Ten moment kiedy naprawdę czujesz, że oddech to życie. Aż masz ochotę wracać do domu piechotą by móc oddychać pełną piersią. Teraz Ty jesteś jedną z tych osób, która na ulicy śmieje się sama do siebie. Biegniesz, chociaż nic Cię nie goni. Wydaje Ci się, że tak przyśpieszysz czas. Przecież to już tak blisko, bliżej niż kiedykolwiek! Prawie wpadasz pod autobus. 9-ciu na 10-ciu kierowców wyzwałoby Cię od głupich cip, ale dziś trafiasz na tego 10, który spod wąsów posyła Ci sumiasty uśmiech i też cieszy się że żyjesz. Myślisz sobie: listopad nigdy nie był taki piękny jak w tym roku! I kałuże takie piękne i piękni żule na ławeczce. I te wszystkie odcienie szarości takie kolorowe! Patrzysz na całe miasto z czułością, bo wiesz, że to początek pożegnania. Zapalasz papierosa choć rzadko palisz, ale przecież w taki dzień jak ten nic Cię nie zabije. I chcesz dzwonić do wszystkich po kolei, bo jak się nie podzielisz to pękniesz z nadmiaru szczęścia. Ale nie dzwonisz do nikogo. Przecież tylko jeden człowiek może poczuć to co Ty. Ten który od dawna dzielił z Tobą to marzenie i dbał o nie kiedy Ty wątpiłaś. Więc biegniesz do niego i z największym uśmiechem, bez najmniejszego słowa, wyciągasz z torby papiery na to, że Wasz sen właśnie się ziszcza. Kupiliśmy dom na wsi.
Masz rację. Żule są piękne. Niezła chata. Gratki!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki ! W imieniu naszym i żuli 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dreszcze przeszły przez moje ciało czytając ten wpis. Cieszę się Waszym szczęściem bo nie ma nic lepszego jak ludzie zadowoleni z życia i realizujący swoje marzenia i cele. Dla mnie taka energia ma bardzo pozytywne pole rażenia. Zanim urządzicie po swojemu pewnie trzeba się będzie potrudzić, pomęczyć, ale to malutki pikuś w porównaniu do przyjemności jaka potem na Was czeka z dala od zgiełku w kontakcie z naturą . Mocno Wam kibicuje w dalszym spełnianiu marzenia!!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Właśnie dla takich chwil warto marzyć ! I masz całkowitą rację , szczęście ma zaraźliwą moc. Mam tylko nadzieję, że teraz wystarczy nam tej pozytywnej energii na cały remont 😉
PolubieniePolubienie
Super! Macie zamiar zamieszkać tam na stałe czy to tylko na weekendowe wypady? Przepiękny piec, od razu mi się rzucił w oczy!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Docelowo na stałe, ale to na razie pieśń przyszłości. Cały czas odkrywamy tam jakieś cudeńka, mam nadzieję, że przynajmniej część z nich uda się odnowić i zachować. A ten piec to już na pewno!;)
PolubieniePolubienie
Przepraszam ,czy mój komentarz był tak fatalny ,że nie został zamieszczony ?
Nadal Was czytam ,ale mi przykro
Pozdrawiam
Mirek
PolubieniePolubienie
Drogi Mirku, komentarze na naszym blogu dodają się u automatycznie, nie zatwierdzamy ich ręcznie, panuje tu wolność słowa 😉 Jeśli Twój nie został opublikowany to my nie mieliśmy z tym nic wspólnego 😦
PolubieniePolubienie
Przepraszam ,tak wyszło
Napisałem ,że potrzeba wiele miłości ,cierpliwości ale też nieco grosza by domek
stał się oazą szczęśliwości 🙂
Pozdrawiam
Mirek
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda, nawet trochę więcej niż „nieco” 😉 ale ziemia, mury i dach już są więc jesteśmy bliżej niż dalej w drodze do spełnienia tego marzenia . A podobno to własnie droga jest celem 🙂
PolubieniePolubienie